W domu naszych dziadków każda roślina miała swoją rolę, misję. A była jedna, którą moja babcia szanowała bardziej niż wszystkie inne: szałwia. Zawsze trzymała trochę w kuchni, w apteczce… a nawet w kieszeniach! Nie ze względu na zapach, ale ze względu na to, co nazywała „wewnętrzną mocą oczyszczającą”. Moc, którą współczesna nauka odkrywa na nowo z zainteresowaniem.
Roślina lecznicza o wielu obliczach
Używana od czasów starożytnych przez Greków, Rzymian i w średniowiecznych klasztorach, szałwia jest czymś więcej niż tylko aromatycznym ziołem . Uważa się ją za prawdziwe naturalne wsparcie dla ciała i umysłu .
Broń przeciwko infekcjom
Szałwia jest naturalnie antybakteryjna, antywirusowa i przeciwgrzybiczna. Pomaga zwalczać bakterie, wirusy, a nawet niektóre grzyby, które powodują infekcje drożdżakowe i problemy trawienne. Starożytny środek, który działa tam, gdzie inne konwencjonalne metody leczenia zawodzą: w jelitach , w sercu naszej odporności.