Zazwyczaj na moim talerzu znajduje się:
– kasza gryczana,
– gotowany indyk lub delikatna ryba,
– gotowany na parze brokuł,
– łyżeczka oleju lnianego.
Jakie są korzyści:
– gryka nie powoduje gwałtownych skoków cukru,
– białko jest ważne dla odbudowy i napięcia naczyń krwionośnych,
– brokuły mają działanie przeciwzapalne,
– olej lniany pomaga wchłaniać witaminy i korzystnie wpływa na wątrobę.
Co usunęłam:
Wszystkie kupione w sklepie sosy, chleb i smażone mięso. Smak jest nadal doskonały – przyzwyczaiłem się do niego w ciągu tygodnia.
16:30 — Przekąska nr 2
Na popołudniową przekąskę wypij filiżankę ciepłego naparu z dzikiej róży i zjedz dwa wafle ryżowe z cienką warstwą dojrzałego awokado.
Dlaczego to działa:
– owoce dzikiej róży są jednym z najlepszych naturalnych przeciwutleniaczy,
– awokado dostarczają niezbędnych tłuszczów, które obniżają poziom „złego” cholesterolu.
Wcześniej o tej porze miałam ochotę na daktyle lub ciasteczka, ale teraz nie mam już takich napadów złości – mam wystarczająco dużo energii, a poziom glukozy jest stabilny.
18:30 – Lekka, ale pożywna kolacja
Na kolację – pieczona ryba lub jajko, duszone warzywa (uwielbiam marchewkę i kalafior) oraz trochę komosy ryżowej lub puree z dyni.
Dlaczego tak jest:
– białko z warzywami oznacza lekkość i sytość,
– nie ma uczucia ciężkości,
– trzustka pracuje spokojnie.
Zasada główna: Kolację jem najpóźniej o 19:00. Jeśli jest później, poranek wita mnie wyczerpanym i ociężałym.
20:30 — Rytuał nocny
Kontynuuj na następnej stronie